Jerzy Paja, nasz ekspert motoryzacyjny, był jedną z 600 tys. osób, które odwiedziły tegoroczny salon samochodowy w Genewie.
W myśl powiedzenia: „kto stoi w miejscu, ten się cofa”, pracując w branży motoryzacyjnej, jestem zmuszony do śledzenia wszelkich nowości. Tak w postaci wprowadzanych nowych technologii i technik naprawczych, sprzętu oraz nowinek technicznych, jak również pojawiających się na rynku nowych samochodów. Te najlepiej widać na wszelkiego rodzaju targach i salonach motoryzacyjnych, więc w miarę możliwości staram się je odwiedzać.
W tym roku mój wybór padł na „89. salon samochodowy w Genewie”. Pojechałem i... Zawiodłem się w zakresie tego, co jest otoczką motoryzacji, czyli wspomnianych nowych technologiach czy wyposażeniach warsztatów naprawczych, bo to było marginalną częścią targów, ale jeśli chodzi o „salon” i nowości, to tutaj był już pełen „samochodowy zawrót głowy”!
Było co oglądać. Na 110 tysiącach metrów kwadratowych, wystawiono ponad 900 aut, z czego ponad 150 to światowe lub europejskie nowości. Można było chodzić godzinami i podziwiać cudeńka motoryzacyjne od samochodów zabytkowych, przez te dostępne dla „Kowalskiego”, po auta futurystyczne, które nigdy na drogę nie wyjadą.
Generalnie oceniam, że samochodów użytkowych, które możemy często spotkać na drodze i są dla nas dostępne było około 50 procent. 10 procent, to auta zabytkowe, kolejne 10 procent - auta futurystyczne, a około 30 procent, to samochody, na które przeciętnego „zjadacza chleba” nie stać. By się stać ich posiadaczem, trzeba mieć naprawdę gruby portfel. Wyposażenie wszystkich prezentowanych samochodów posiadały to tzw. „full wypas” i praktycznie każda marka posiadała w swojej ofercie jeden samochód hybrydowy lub elektryczny. Jeśli nie produkowany, to koncepcyjny. Osobiście liczyłem, że odsetek prezentowanych „hybryd” i „elektryków” będzie większy, a było ich około 20 procent. A może do producentów dotarły już sygnały ekologów o czekających nas za kilkanaście lat problemach związanych z utylizacją akumulatorów?
W sumie swoje produkty prezentowały prawie wszystkie czołowe firmy samochodów na świecie, choć byłem zdziwiony, że nie trafiłem na produkty takich marek jak Ford, Jaguar, Land Rover czy Volvo. Z drugiej strony, byli też wystawcy, których pojazdami nie interesował się prawie nikt. Te przyjechały na targi chyba na zasadzie olimpijskiej idei barona Pierre de Coubertina, że najważniejszy jest udział.
Zainteresowanie targami było ogromne i widać to było już od parkingów. W godzinach szczytu trudno było marzyć o swobodnym poruszaniu się po terenie wystawowym. Dostęp do samochodów ekskluzywnych był ograniczony. Trzeba było czekać na stewarda, w którego towarzystwie można było podejść do auta. Do samochodów futurystycznych dostępu praktycznie nie było, natomiast samochody użytkowe oglądać można było do woli i bez problemu. Jak podają organizatorzy, tegoroczny salon w Genewie przez dziesięć dni (od 7 do 17 marca) odwiedziło ponad 600 tysięcy osób.
Reasumując! Jedno jest pewne: idąc do salonu i kupując najnowszy model wybranej marki, można być w pełni przekonanym, że za kilka miesięcy, przebojem rynku już nie będzie. W kolejce stoją już kolejne wersje gotowe do wprowadzenia do handlu!
Z Genewy - Jerzy Paja
PRZECZYTAJ!
- Testują torowisko!
- Teren przy Partyzantów na sprzedaż
- Na Rynku nakarmią potrzebujących
- Święto Niepodległości w Mysłowicach
- Mysłowice uruchamiają nowe połączenia minibusowe
- Zostań młodzieżowym radnym i decyduj o mieście
- Uwaga! Będzie bieg uliczny!
- V Mistrzostwa Mysłowic w Badmintonie
- Bezpłatna mammografia na placu Wolności
- 16. Silesia Marathon - utrudnienia w ruchu
- Mysłowickie Cheerleaderki wracają ze złotem z Bułgarii
- Wiemy kto przebuduje ul. Świerczyny i ul. Sosnowiecką
- Ostatni tydzień zapisów do 32. Memoriału Jerzego Chromika
- Dym i czad
- Czeka nas przebudowa Murckowskiej i Granicznej
- Strefa zacieśnia współpracę z Mysłowicami
- Uwaga na „okazje”
- Wkrótce ruszy 9. edycja Mysłowickiego Budżetu Obywatelskiego
- Odjazdowy żużel w Chorzowie! Na kibiców czekają superatrakcje
- Mysłowice pomagają Głuchołazom
- Żywioł nie oszczędził Mysłowic
- Zapłacił Wspólnie, choć jako jedyny komitet
- Święto żużla na Stadionie Śląskim coraz bliżej
- Parkingi do remontu
- Trzy biegi - jedno trofeum
- Leśna do remontu
- Zmiany w rozkładach komunikacji miejskiej w związku z Tour de Pologne
- Między wodą a słońcem, czyli spotkania na Promenadzie
- Trasy dla każdego
- Wesołe zakończenie wakacji
- Pobiegną na orientację
- Metrorower wystartował w Mysłowicach
- Mysłowiczanin wygrał turniej szachowy
- Osiedle na Laryszu też im przeszkadza?
- W Mysłowicach nie powstanie fabryka paliw z odpadów
- Zakończyły się CEV Mistrzostwa Europy do lat 20 w siatkówce plażowej
- Przedsmak siatkarskich emocji w Parku Słupna
- Uwaga na oszustów
- Festiwal muzyki, motocykli i sportu
- Tour de Pologne przejedzie przez Mysłowice
- Tereny inwestycyjne zaczną pracować na rzecz miasta
- Remontowa ofensywa
- Ruszył długo wyczekiwany przetarg na budowę schroniska dla bezdomnych zwierząt
- Uczniowie „Piętnastki” zasiądą w poselskich ławach
- Podsumowanie Klasyk Fest 2024
- Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów!
- Sportowe emocje na piasku: Mistrzostwa Śląska w Rugby Plażowym już 6 lipca
- Letnie kino na Winklu
- Dołącz do diamentowej drużyny! Szukamy wolontariuszy na Memoriał Kamili Skolimowskiej
- Wszystko drożeje, śmieci też
Napisz komentarz
Komentarze