Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 1 listopada 2024 04:35
PRZECZYTAJ!
Reklama

To nie balast, ale kapitał na przyszłość

Na Śląsku jest wiele przykładów udanej rewitalizacji terenów pogórniczych. Czy do tego grona dołączą Mysłowice? Pierwszy krok jest zrobiony, bo miasto dogadało się ze Spółką Restrukturyzacji Kopalń w sprawie przekazania majątku po KWK „Mysłowice”.
To nie balast, ale kapitał na przyszłość

Kopalnia Mysłowice nie fedruje już 13 lat. Od tego czasu mówi się o ogromnym potencjale inwestycyjnym tkwiącym w tym poprzemysłowym terenie. Trudno się z tym nie zgodzić. To doskonale skomunikowane miejsce. Szybko można dojechać do autostrady A4 czy trasy S1. Są tory kolejowe. Grunt jest uzbrojony, z parkingami, wyposażony w światłowody. Poprzednie władze miasta niewiele robiły, aby wykorzystać ten atut.

Konkretne rozmowy rozpoczęły się w 2019 roku, a prezydent Dariusz Wójtowicz podpisał porozumienie o przejęciu pierwszych działek po KWK „Mysłowice”.

Miasto chce przejąć całość terenu. Z tego, co wiemy, rozmowy ze Spółką Restrukturyzacji Kopalń są bliskie finału. Pod koniec ubiegłego roku SRK i gmina Mysłowice podpisały porozumienie dotyczące przekazania historycznej części dawnej kopalni. Chodzi o tzw. zakład A, czyli teren między torami kolejowymi a ul. Świerczyny i ul. Bytomską.

Po podpisaniu porozumienia SRK, jako spółka Skarbu Państwa, musiała uzyskać akceptację swoich organów statutowych na dokonanie darowizny terenów pokopalnianych na rzecz miasta. Ministerstwo Aktywów Państwowych wyraziło zgodę. Teraz kolej na nasze miasto. Zgodę na przyjęcie darowizny muszą wyrazić mysłowiccy radni.

Trudno sobie wyobrazić, aby ktoś miał zastrzeżenia dla tej transakcji.

Na pokopalnianym terenie leży kilka historycznych budowli. To m.in. budynek i magazyn maszyny wyciągowej, wieża szybu Łokietek, budynek kompresorowni sprężarek. Te nieruchomości muszą pozostać. O losie pozostałych zdecyduje miasto. Na Śląsku nie brakuje przykładów rewitalizacji obszarów poprzemysłowych, którymi można się zainspirować. To m.in. centrum handlowe Silesia City Center i Muzeum Śląskie na terenach pokopalnianych w Katowicach albo obiekty Szlaku Zabytków Techniki: lofty w XIX-wiecznym spichlerzu w Gliwicach, Park Tradycji w Siemianowicach Śląskich, zabytkowa kopalnia Guido w Zabrzu. To miejsca, które o ustalonej marce, które przyciągają inwestorów oraz ludzi z pomysłami.

Mysłowice mają szansę dołączyć do grona tym bardziej, że jest szansa na spore dofinansowanie zewnętrzne.

Rewitalizacja terenów pogórniczych jest jednym z priorytetowych wydatków w ramach transformacji energetycznej Unii Europejskiej.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama