Mapki GUS nie podają dokładnej procentowej statystyki, ale grupują samorządy w przedziałach, co dziesięć procent. Według najnowszych danych, Mysłowice mieszczą się w przedziale 50 – 60 proc. Są gorsi od nas, ale warto brać przykład z lepszych. Wiele miejscowości przekroczyło już próg 70, a niektóre nawet 80 proc. Nie ma sensu tego odkładać na później, ponieważ spis i tak jest obowiązkowy. Mamy czas do 30 września. Na razie GUS zachęca do udziału nagrodami, ale kto nie zdąży ten zapłaci nawet 5 tys. zł grzywny. Najszybciej i najlepiej jest się spisać przez Internet na www.spis.gov.pl.
Średnio się spisujemy
Jak dotąd w narodowym spisie powszechnym wzięło udział 54,38% mieszkańców naszego regionu. Jest to słaby wynik. Zajmujemy dopiero 10 miejsce wśród województw. Główny Urząd Statystyczny co jakiś czas podaje informacje, jak idzie spisywanie się poszczególnym regionom i gminom.
- 23.08.2021 07:42
Napisz komentarz
Komentarze