Na COVID-19 zmarło w Polsce więcej osób niż liczą Mysłowice razem z pobliskimi Lędzinami i Imielinem. Takie porównanie robi wrażenie tym bardziej, że to nie jest koniec mrocznej statystyki. Pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce odnotowano 4 marca 2020 roku. W tydzień później zmarł pierwszy pacjent. Od tego czasu minęły prawie dwa lata, które zapamiętamy na zawsze. Bez względu na to, jaki mamy stosunek do szczepień, fachowcy nie pozostawiają złudzeń, że nie ma lepszej formy ochrony przed wirusem.
Pod tym względem nasze miasto wypada bardzo dobrze. Jesteśmy powyżej ogólnopolskiej i wojewódzkiej średniej.
Napisz komentarz
Komentarze