Gaśnica musi być w pełni sprawna (nie mylić tego z legalizacją, która w przypadku gaśnic samochodowych nie jest wymagana) i powinna być umieszczona w miejscu łatwo dostępnym w razie nagłej potrzeby jej użycia. W niektórych samochodach znajdują się specjalne schowki, do których gaśnica pasuje idealnie. Szkopuł w tym, że wielu kierowców wie, że ma gaśnicę, ale gdy się ich ktoś zapyta (np. policjant podczas kontroli), ma problem z natychmiastowym wskazaniem. Wiedza o tym, gdzie gaśnica się znajduje i łatwy dostęp do niej, mogą być przydatne w przypadku ugaszenia zarzewia pożaru. Jeśli w przypadku zauważenia ognia, zaczniemy szukać gaśnicy w zakamarkach wnętrza auta czy bagażnika, to gdy już ją znajdziemy, może być za późno, gdyż pożar się rozprzestrzeni. Wtedy jednokilogramowa gaśnica będzie nieprzydatna.
Pamiętajmy więc, że gaśnicę umieszczamy w łatwo dostępnym miejscu i odpowiednio ją mocujemy, by w przypadku kolizji lub gwałtownego hamowania, nie stała się elementem stanowiącym zagrożenia dla kierowcy lub pasażerów i mówi o tym Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów (§ 11. pkt 14). Jeśli samochód nie spełnia tego wymogu, kierowca może zostać ukarany mandatem w przedziale od 20 do 500 zł.
I jeszcze o legalizacji. Gaśnica powinna być sprawna i dla własnego spokoju powinniśmy o tę sprawę zadbać. Nie mamy jednak obowiązku posiadać dowodu legalizacji gaśnicy i tej legalizacji nie może sprawdzać ani policjant podczas kontroli drogowej, ani diagnosta podczas przeglądu technicznego. Krótko mówiąc sprawna gaśnica w samochodzie ma być i to umieszczona w łatwo dostępnym miejscu, a o jej sprawność powinien zadbać właściciel pojazdu lub użytkujący go kierowca. Dla własnego i innych bezpieczeństwa.
Jerzy Paja
Napisz komentarz
Komentarze