Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 4 stycznia 2025 10:27
PRZECZYTAJ!
Reklama

Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic: Przygotowaliśmy budżet ambitny, odpowiedzialny i realny.

Lista twardych i miękkich inwestycji, które zaplanowaliśmy na 2025 r. jest bardzo długa i nie sposób ich wymienić w krótkim wywiadzie. Najważniejsze, że Mysłowice nie zwalniają tempa. Przygotowaliśmy szeroki wachlarz przedsięwzięć obejmujący, m.in. edukację, układy drogowe, czy rewitalizację miejsc wypoczynku. Inwestycje nie zostały dobrane przypadkowo, ale tworzą spójny plan zrównoważonego rozwoju naszego miasta.

- Takiego świątecznego prezentu chyba się pan nie spodziewał. Radni, stosunkiem głosów 22 „za” i 0 „przeciw”, przyjęli przygotowany przez pana budżet Mysłowic na 2025 rok. Taka jednomyślność w samorządach zdarza się rzadko, a w rozpolitykowanych Mysłowicach to jest prawdziwy cud. 

- To nie cud, ale efekt ciężkiej pracy moich współpracowników, którzy przygotowali budżet trudny, ale bezpieczny i realny. Ogromnie się cieszę, że radni podeszli do naszej propozycji profesjonalnie i odpowiedzialnie. Jest to milowy krok, który będzie miał wymierny, pozytywny efekt dla rozwoju Mysłowic.

- Dlaczego nie można się było dogadać w poprzednich latach? 

- Nie ma powodu ani sensu, aby rozdrapywać stare rany. Musimy myśleć o przyszłości i razem iść do przodu, bo pracy jest sporo, a czasy dla samorządów są bardzo trudne.

- Na przełomie grudnia i stycznia życzymy sobie szczęśliwego, nowego roku. Czy 2025 będzie dla Mysłowic szczęśliwy?

- Szczęście bywa ulotne. Wolałbym, aby 2025 rok był dla Mysłowic udany i dobrze przepracowany.

- W takim razie czeka pana sporo pracy. W drugiej połowie ubiegłego roku podpisał pan pakiet robót inwestycyjnych na kwotę 90 milionów złotych, które Mysłowice dostały z rządowego programu Polski Ład.

- Warto podkreślić, że to nie są jedyne zewnętrzne środki, jakie pozyskaliśmy od końca 2018 roku. Na stronie internetowej miasta działa specjalny licznik, który wskazuje już kwotę ponad 450 milionów złotych. W tej „konkurencji”, w przeliczeniu na głowę mieszkańca, jesteśmy w ścisłej, krajowej czołówce.

- Pisaliśmy już na naszych łamach, w jaki sposób miasto wykorzystuje te środki. Proponuję, aby w tej rozmowie skupić się na najnowszej transzy.

- Takiej inwestycyjnej fali w naszym mieście jeszcze nie było. To jest ogromny wachlarz przedsięwzięć obejmujący, m.in. edukację, układy drogowe, czy rewitalizację miejsc wypoczynku. Inwestycje nie zostały dobrane przypadkowo, ale tworzą spójny plan zrównoważonego rozwoju miasta.

- Pod względem kosztowym największa inwestycja, za 43 miliony złotych, szykuje się w dzielnicy Piasek. Przebudowany zostanie cały układ drogowy. 

- To prawda, że bezpośrednim beneficjentem tej inwestycji jest Piasek. W dzielnicy powstaną, m.in. nowe drogi, chodniki i most nad potokiem Bolina. Trzeba jednak podkreślić, że korzyść odniosą całe Mysłowice. Trzy lata temu podpisałem porozumienie ze Spółką Restrukturyzacji Kopalń o bezpłatnym przekazaniu miastu terenów po KWK „Mysłowice”. To był pierwszy krok do utworzenia mysłowickiej strefy ekonomicznej, która ze względu na położenie i dobre skomunikowanie może stać się jednym z najatrakcyjniejszych obszarów inwestycyjnych w całym regionie. To szansa na nowe miejsca pracy dla mysłowiczan i pieniądze do miejskiego budżetu. Ten plan nie miałby jednak szans powodzenia bez przebudowy układu komunikacyjnego w Piasku. I to właśnie zaczyna się dziać. Prace potrwają około 35 miesięcy. Już przygotowujemy się koncepcyjnie i organizacyjnie do utworzenia strefy gospodarczej. W tym celu nasze miasto podpisało umowę o współpracy z Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną.

- Plany dla Piasku imponują rozmachem, ale większe emocje rozbudziła raczej inna inwestycja.

- Ma pan zapewne na myśli schronisko dla bezdomnych zwierząt. Sprawa budzi sporo emocji, bo mogliśmy je zbudować już w 2021 roku, kiedy po raz pierwszy dostaliśmy na ten cel rządowe środki. Niestety, wtedy Rada Miasta nie zdołała w terminie przyjąć i wprowadzić tych pieniędzy do budżetu, ale nie wracajmy już do tego. Najważniejsze, że za drugim podejściem zbudujemy wygodny i nowoczesny dom dla naszych czworonożnych przyjaciół. Będzie kociarnia, boksy i wybiegi dla psów oraz sala edukacyjna, abyśmy najmłodsze pokolenia mogli uczyć empatii i odpowiedzialności za zwierzęta.

- A kolejne inwestycje z pakietu 90 milionów?

- Inwestycji jest w sumie 13. Wśród nich warto wymienić budowę parkingów przy Kąpielisku Hubertus, Parku Słupna oraz Wesołej Fali. To popularne miejsca rekreacji w Mysłowicach, ale mieszkańcy zwracali nam uwagę na poważną niegodność, jaką jest brak miejsc postojowych dla samochodów. To wkrótce się zmieni. A jeśli jesteśmy przy ośrodkach wypoczynkowych to trudno nie wspomnieć o wielkiej rewitalizacji Parku Słupna. Pozyskaliśmy na ten cel 17 milionów złotych. Plan remontowy obejmuje, m.in. budowę niecki basenowej, brodzika i plaży przy zbiorniku rekreacyjnym, budynku usługowego, szatni i oświetlenia w strefie basenowej, Wyremontowany zostanie pomost główny oraz tzw. okrąglak. Niektórzy mysłowiczanie uważali, że Słupna lata świetności ma już za sobą. Pojawiały się nawet głosy o możliwym zamknięciu kąpieliska. Mnie nawet przez moment nie przyszedł do głowy pomysł likwidacji. Szukałem zewnętrznych środków na przywrócenie Parku Słupna do życia i udało się. Chciałbym też wspomnieć o remontach i modernizacjach w mysłowickich placówkach oświatowych. Pakiet planowanych robót obejmuje szkoły podstawowe nr 2, 7 i 13, zespół szkolno-przedszkolny nr 2 oraz Dom Dziecka. W ramach „pakietu 90 milionów” przebudujemy też ulice Murckowską i Graniczną.

- Co jeszcze będzie się działo w Mysłowicach w nadchodzącym roku?

- Zakończy się budowa nowej szkoły na Laryszu. Sprawa jest znana wszystkim mysłowiczanom i chyba nie ma powodu przypominać powodów i okoliczności tej inwestycji. Najważniejsze, że budowa idzie zgodnie z planem i mam nadzieję, że społeczność ZSP nr 3 rozpocznie rok szkolny 2025/2026 w starym, ale jakże odmienionym miejscu. Zadania szkoły będą daleko wykraczać poza obowiązki edukacyjne. Placówka stanie się miejscem integracji dla całego Larysza, który słynie, m.in. z pielęgnowania śląskich tradycji. Po remoncie torowiska, nowe możliwości otworzą się przed Rynkiem i generalnie całym śródmieściem. Wypięknieją kolejne kamienice, a I Liceum Ogólnokształcące im. T. Kościuszki odzyska pełny blask po remoncie elewacji. Generalnie, lista twardych i miękkich inwestycji, które zaplanowaliśmy na 2025 r. jest bardzo długa i nie sposób ich wymienić w krótkim wywiadzie. Najważniejsze, że Mysłowice nie zwalniają tempa.

Rozmawiał: Jerzy Filar


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama