Warto dodać, że Hegemoni cały czas się rozwijają i uczą od najlepszych. Przed meczem z Posnanią Poznań trenowali pod okiem Peeta Vorstera, zawodnika z RPA, który obecnie gra w szeregach Juvenii Kraków, która jest liderem Ekstraligi Rugby. Peet podzielił się z mysłowiczanami swoim doświadczeniem i wskazówkami, jak poprawić grę w młynie. Było to bardzo cenne i inspirujące spotkanie. Jak zauważył kapitan Hegemona już w sobotnim spotkaniu udało się wcielić w życie kilka rozwiązań, które przełożyły się na punkty.
– Dominowaliśmy w formacji młyna dyktowanego oraz autu, to pozwalało sądzić, iż uda nam się sprawić sensację i pokonać zespół Posnanii. Niestety dla nas, doświadczenie zespołu przeciwników, pozwoliło im wykorzystać nasze błędy i ostatecznie zwyciężyć. Niemniej nasza forma wydaje się zmierzać w prawidłowym kierunku, a współpraca z silniejszymi drużynami regionu południa polski, budzi nadzieje na kolejne zwycięstwa w lidze. Wierzę, że dobrze przepracowana przerwa w rozgrywkach pomoże nam uwolnić kolejne pokłady naszego potencjału. – powiedział po meczu kapitan Hegemona Mysłowice Jan Krawiec.
Hegemon Mysłowice v KS Posnania Poznań 14:31
Punkty Hegemon: Damian Zając 5 (P), Arkadiusz Czech 5 (P), Grzegorz Soporski 4 (2pd).
Punkty Posnania: Oskar Dębiński 11 (P, 3pd), Lado Jalagonia 10 (2P), Carlos Canizalez 5 (P), Maciej Paluch 5 (P).
Żółta kartka: Devion Young (Hegemon).
Sędziowali: Damian Kowalski, Filip Kuniczkowski-Szklarek
Po tym meczu rugbyści z Mysłowic, z dwoma zwycięstwami i czterema porażkami na koncie, pozostają na szóstym miejscu w tabeli.
Przed Hegemonami już ostatni mecz ligowy w tym roku. W sobotę 4 listopada zmierzą się z trzecią w tabeli Legią Warszawa. Spotkanie to odbędzie się w stolicy o godzinie 17:00.
Napisz komentarz
Komentarze