Przypomnijmy, że stara szkoła na Laryszu została zamknięta w połowie września 2022 roku ze względu na fatalny stan techniczny, a uczniowie tymczasowo przenieśli się do SP nr 15 na Wesołej. Decyzja o budowie nowej placówki i tak zapadła już wcześniej, przed nieplanowaną przeprowadzką. To był jeden z najpilniejszych, a zarazem najstarszych problemów z jakimi borykał się mysłowicki samorząd. W miejskim budżecie zawsze jednak brakowało na to pieniędzy. Czas nie działał na korzyść szkoły. Ze względu na szkody górnicze budynek się zapadał i było kwestią czasu, że dozór techniczny nakaże wyprowadzkę. Niespokojna ziemia nie była jedynym problemem. Szkoła nie spełniała potrzeb Larysza. Zbyt ciasne klasy i sala gimnastyczna, nie były w stanie zapewnić godziwych warunków do nauki dla ponad 200 uczniów. Te i inne problemy odeszły już w przeszłość. Koszt budowy nowej szkoły wynosi ponad 33 mln zł, a miastu udało się pozyskać 30 milionów złotych z rządowego programu Polski Ład. Teraz uczniowie i nauczyciele muszą się już tylko uzbroić w cierpliwość i odliczać dni do pierwszego kwartału 2026 roku, kiedy – według planu – mają się wprowadzić do nowej szkoły.
Reklama
Na Laryszu mury pną się do góry
Staramy się na bieżącą relacjonować postępy prac przy budowie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w dzielnicy Larysz. W gmachu zamontowano już pierwsze okna. Przypomnijmy, że nowa szkoła na Laryszu to jedna z największych, a już na pewno najbardziej wyczekiwana inwestycja w Mysłowicach. Mieszkańcy dzielnicy upominali się o taką placówkę już…30 lat temu.
- 28.11.2023 09:56
Napisz komentarz
Komentarze