Kurz, brak dogodnego dojazdu i ciągłe utrudnienia - z tym na razie kojarzy się remont torowisk tramwajowych w Mysłowicach. To jednak zmieni się już w połowie czerwca, gdy ulicami Starokościelną i Bytomską pojadą pierwsze samochody.
Mieszkańcy i przedsiębiorcy, których firmy znajdują się wzdłuż tych dwóch ulic mogą odetchnąć z ulgą. Gdy w styczniu br. podpisywaliśmy umowę z nowym wykonawcą, nikt nie wierzył w to, że jeszcze w czerwcu planujemy, efekty jego pracy będą namacalne. Tak się jednak stanie, bo w połowie czerwca nie tylko odblokujemy ulice Starokościelną oraz Bytomską dla samochodów, ale również i piesi będą mogli przemieszczać się wyremontowanym chodnikiem od strony Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach. My natomiast skupimy się na kontynuacji prac po drugiej stronie obu ulic - komentuje Monika Zając, naczelnik Wydziału Przygotowania i Realizacji Inwestycji UM w Mysłowicach.
To jednak nie koniec dobrych informacji. Również w czerwcu, samochody będą mogły bezpiecznie jeździć po ul. Powstańców. Na razie ruch w tym miejscu będzie puszczony po nowych podkładach tramwajowych. Jednocześnie wykonawca będzie kontynuował remont jezdni i chodników.
Remont torowisk tramwajowych w Mysłowicach miał być jedną z najważniejszych inwestycji mojej pierwszej kadencji. Niestety przez brak rzetelności poprzedniego wykonawcy, z którego usług zarówno my jako miasto oraz Tramwaje Śląskie, musieliśmy zrezygnować, remont ten stał się koszmarem mieszkańców i przedsiębiorców. Na szczęście wybrana w kolejnym przetargu krakowska firma KZN Rail prace prowadzi sprawnie, dzięki czemu wierzę, że już niedługo wszyscy będziemy cieszyć się nowym wyglądem centrum naszych kochanych Mysłowic - dodaje Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic.
Sam wykonawca podkreśla, że ziemia pod torowiskami w Mysłowicach ciągle zaskakuje. Za przykład może posłużyć choćby ul. Szymanowskiego i Powstańców, gdzie w trakcie prac budowlanych okazało się, że znajdujący się tu gazociąg jest w bardzo złym stanie. Firma gazownicza obsługująca ten obszar miasta podjęła decyzję o jego natychmiastowej wymianie.
To opóźniło prace na tym odcinku o kilka dni. Jednak najważniejsze jest to, że nie trzeba będzie tego robić np. po zakończeniu prac przy torowiskach, co byłoby zwykłym absurdem i wiązałoby się z niszczeniem tego, co dopiero zostało wybudowane. Niestety tego typu niespodzianek jest więcej, a wiąże się to głównie z zaniedbaniami do jakich w mieście dochodziło w ostatnich 30 latach - komentuje Anna Górny, rzeczniczka prasowa UM w Mysłowicach.
W najbliższych dniach na oficjalnej stronie Urzędu Miasta w Mysłowicach pojawią się mapki, dzięki którym zarówno mieszkańcy jak i przedsiębiorcy poznają dokładnie nową organizację ruchu wzdłuż ulic Starokościelnej, Bytomskiej i Powstańców.
Napisz komentarz
Komentarze