Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 19:31
PRZECZYTAJ!
Reklama

Mysłowice na ścieżce rozwoju

Tej klasyfikacji nie można traktować jako podziału na biednych i bogatych. O pozycji w rankingu  decyduje głównie gospodarność lokalnych władz. W stawce innych śląskich miast na prawach powiatu, Mysłowice wypadają bardzo dobrze.
Mysłowice na ścieżce rozwoju

Ministerstwo Finansów jak co roku opublikowało wskaźniki dochodów podatkowych w przeliczeniu na jednego mieszkańca dla gmin, powiatów i województw na 2022 r.  Pod uwagę wzięto zarówno wpływy z podatków i opłat oraz udziały w PIT i CIT, jak również dochody ze sprzedaży majątku, subwencje i dotacje celowe z budżetu państwa oraz środki unijne.  Jednostki samorządowe podzielono na szereg kategorii. Nas najbardziej interesuje śląska rywalizacja, ponieważ porównywanie zamożności  ma sens tylko w regionalnym kontekście.  W naszym województwie jest 19 miast na prawach powiatu.  Na tym tle  wypadamy dobrze, a nawet bardzo. Przed nami są tylko miasta, które od lat konsekwentnie budują markę regionalnych, a nawet ogólnopolskich „tygrysów” gospodarczych. Czołówkę otwierają Katowice, a tuż za stolicą województwa uplasowały się Bielsko-Biała, Tychy, Gliwice i Dąbrowa Górnicza. Dalej, na szóstym miejscu są Mysłowice, pokonując resztę miast, a w tym sąsiadów: Sosnowiec i Jaworzno.  Ta klasyfikacja nie jest o  biednych i bogatych. O pozycji w rankingu  decyduje przede wszystkim gospodarność władz miasta. Zyskują te samorządy, które potrafią zatrzymać odpływ mieszkańców i przyciągnąć nowych, mają pomysł na rozwój lokalnej gospodarki i  wiedzą jak pozyskać zewnętrzne dotacje.  

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama