Katar to tylko katar, Rosja i Chiny to dżuma
Jestem okazjonalnym, ale wielkim fanem piłki nożnej. To oznacza, że od 20 listopada do 18 grudnia przyblokuję domowy telewizor. Nie jest to przejaw dyktatorskich zapędów, ale efekt niepisanego porozumienia, ponieważ między mistrzostwami władzę nad pilotem bez walki oddaję w inne ręce.
10.11.2022 09:24